Kosmiczny skandal we Francji. Sekretarka ukradła aż 13 milionów euro, które były przeznaczone na części konstrukcyjne... rakiet "Ariane". 43-letnia kobieta, która zatrudniona była przez firmę produkującą zbiorniki europejskich rakiet, przez wiele lat po prostu fałszowała rachunki.
Oszustwo wyszło na jaw dopiero wtedy, kiedy inżynierowie na kosmodromie w Kourou w Gujanie Francuskiej zdali sobie sprawę, że zamówione – teoretycznie - części do rakiet "Ariane" nie były dostarczane. Sekretarka wyjaśniła, ze kradła... z miłości do kochanka, którego wprost zasypywała prezentami i to nie byle jakimi. Kupiła mu ferrari i jaguara oraz kilka mieszkań we Francji i zagranicą. Zakochana para fundowała sobie również luksusowe wczasy w najbardziej romantycznych zakątkach świata.