Korea Północna uczciła w piątek 110. rocznicę urodzin założyciela kraju Kim Ir Sena wizytą Kim Dzong Una w jego mauzoleum, sztucznymi ogniami i wieczorną galą na placu w Pjongjangu, w relacjach państwowych mediów nie było informacji o defiladzie wojskowej.
Rocznica urodzin zmarłego w 1994 roku Kim Ir Sena, dziadka obecnego przywódcy Kim Dzong Una, uznawana jest za najważniejsze święto państwowe w komunistycznej Korei Płn.
Z relacji państwowych północnokoreańskich mediów wynika, że Kim Dzong Un odwiedził tej okazji mauzoleum swojego dziadka, ale nie wygłosił przemówienia. Media pokazały też ujęcia z pokazu sztucznych ogni i wieczornych obchodów na centralnym placu Pjongjangu. Nie pojawiły się natomiast informacje o paradzie wojskowej - podkreśla agencja Reutersa.
Międzynarodowi obserwatorzy prognozowali na podstawie zdjęć satelitarnych, że Korea Płn. przygotuje defiladę wojskową z okazji rocznicy urodzin Kim Ir Sena. Pojawiły się również obawy, że reżim może wznowić próby broni jądrowej i międzykontynentalnych rakiet balistycznych (ICBM).