W liczącej 1000 lat wieży kościelnej w niemieckiej miejscowości Herxheim am Berg od 82 lat wzywa wiernych na nabożeństwo dzwon z wygrawerowaną swastyką i napisem: "Wszystko dla ojczyzny. Adolf Hitler".
Mieszkańcy Herxheim am Berg mają świadomość, że w kościele pod wezwaniem św. Jakuba, w liczącej 1000 lat wieży, wisi dzwon, będący pozostałością po czasach nazistowskich. Został tam zainstalowany w 1934 roku.
Część mieszkańców uważa, że należy go zastąpić nowym. Ale co ciekawe, burmistrz ma inne zdanie.
To historyczny dzwon. Tak jest nasza historia, nie powinniśmy jej zmieniać - mówi Ronald Becker. I dodaje, że czasy jak te nazistowskie nie powinny się nigdy powtórzyć. Obawia się jednego, że teraz po nagłośnieniu sprawy w mediach, hitlerowski dzwon może przyciągnąć neonazistów.
Jest za pozostawieniem dzwonu w takim kształcie jak dziś, czyli bez usuwania swastyki i kontrowersyjnego napisu także z innego powodu.
Po co ingerować w brzmienie? Jeśli coś dobrze funkcjonuje, po co to zmieniać. W końcu to tylko napis - oświadczył w rozmowie z gazetą "Die Rheinpfalz".
(j.)