Ministerstwo Zdrowia Belgii potwierdza, że komary tygrysie już pojawiły się w kraju, ale nie na stałe. Nie są jeszcze w stanie przetrwać zimy. Belgijskie władze zamierzają nie dopuścić do zagnieżdżenia się ich na stałe.

REKLAMA

Belgia wprowadza monitoring. Pojawienie się nawet jednego komara tygrysiego jest odnotowywane przez Instytut ds. chorób tropikalnych w Antwerpii. W przypadku każdego osobnika - cały teren jest dezynfekowany.

Przeprowadzane są kontrole w okolicznych ogrodach. Zaleca się także likwidację zbiorników z wodą np. oczek wodnych, gdyż komary te potrzebują wody do rozmnażania się.

Belgijskie Ministerstwo Zdrowia prowadzi kampanię informacyjną, jak wygląda komar tygrysi i apeluje do społeczeństwa o zgłaszanie podejrzanych przypadków.

W Belgii komary tygrysie pojawiają się głównie w portach, w kontenerach np. pochodzących z Azji. Pierwsze przypadki odnotowano w 2013 roku.