Korea Północna przetestowała wczoraj rakiety, zainstalowane na platformie kolejowej - poinformowała państwowa agencja KCNA. Potwierdzono, że były to pociski balistyczne krótkiego zasięgu.
Wczoraj kolegium szefów sztabów sił zbrojnych Korei Południowej poinformowało, że Korea Północna wystrzeliła w kierunku wschodnim dwa pociski.
KCNA podała, że test odbył w celu "sprawdzenia i oceny biegłości w procedurach działania pułku kolejowego". "Pułk precyzyjnie uderzył w cel ustawiony na wschodnim wybrzeżu za pomocą dwóch taktycznych pocisków kierowanych" - napisała agencja.
Według KCNA przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un tym razem nie uczestniczył w ćwiczeniach. "Pułk zademonstrował wysoką manewrowość i częstotliwość trafień" i przeanalizował sposoby "ustawienia właściwego systemu operacyjnego pocisków kolejowych w całym kraju" - podkreślono w komunikacie.
North Korea said it test-launched ballistic missiles from a train in what was seen as an apparent retaliation against fresh sanctions imposed by the Biden administration. https://t.co/J9sHLVtxO8
APJanuary 15, 2022
Według dowództwa armii Korei Płd. pociski wystrzelono z prowincji Pjongan Północny, która leży w północno-zachodniej części KRLD, przy granicy z Chinami. Pociski przeleciały około 430 kilometrów na wysokości 36 km. Pierwszy z nich wykryto o godz. 14.41 czasu miejscowego (godz. 6.41 w Polsce), a drugi 11 minut później.
Pierwszy test pocisków instalowanych na platformach kolejowych Korea Płn. przeprowadziła we wrześniu ub.r. Wtedy także wystrzelono dwie rakiety balistyczne krótkiego zasięgu, a agencja Kyodo pisała, że były to prawdopodobnie dwie sztuki zaktualizowanej wersji KN-23, nowego typu pocisku balistycznego krótkiego zasięgu, znanego z lotu po nieregularnej trajektorii. Eksperci wojskowi twierdzą, że broń ta jest podobna do zaawansowanego pocisku balistycznego produkowanego w Rosji.
To trzecia próba rakietowa Korei Płn. w ostatnich dniach. W czasie poprzednich dwóch Pjongjang testował pociski hipersoniczne.