W niedzielę w amerykańskim stanie Wirginia doszło do katastrofy samolotu Cessna. Nie przeżyła żadna z czterech osób, które znajdowały się na pokładzie. Wcześniej pilot samolotu naruszył przestrzeń powietrzną w rejonie Waszyngtonu i nie reagował na radiowe komunikaty, dlatego władze USA zdecydowały o poderwaniu myśliwców F-16.

REKLAMA

Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem czasu polskiego.

Cessna wystartowała z Elizabethton w stanie Tennessee i leciała na lotnisko Long Island MacArthur koło Nowego Jorku.

Maszyna zawróciła nieopodal miasta i poleciała w stronę Waszyngtonu, naruszając przestrzeń powietrzną stolicy USA.

Amerykańska armia próbowała się skontaktować z pilotem, ale ten nie odpowiadał. W związku z brakiem reakcji na radiowe komunikaty, Amerykanie zdecydowali o poderwaniu myśliwców F-16.

Chwilę później Cessna rozbiła się w rejonie południowo-zachodniej Wirginii. Na jego pokładzie znajdowały się cztery osoby. Nikt nie przeżył katastrofy.

Mieszkańcy donosili o "eksplozji"

Poderwanie myśliwców wzbudziło niepokój wśród mieszkańców nie tylko Waszyngtonu, ale i północnej Wirginii oraz Maryland. Wielu internautów donosiło bowiem o "eksplozji".

JUST IN: A DC-area resident captured the explosion" sound on his home camera. We now know the explosion" was a sonic boom caused by fighter jets scrambled to intercept an unresponsive Cessna Citation jet overflying DC, which later crashed. pic.twitter.com/VwpZUkD7ol

nicksortorJune 4, 2023

Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmiczne (NORAD) wyjaśniło, że "samoloty NORAD zostały dopuszczone do lotu z prędkością ponaddźwiękową, w efekcie czego mieszkańcy mogli usłyszeć grzmot dźwiękowy". NORAD dodało, że samoloty użyły również flar, aby zwrócić na siebie uwagę pilota.

Huge boom or explosion in Washington DC a couple of minutes ago. Seems people from Northern Virginia to Maryland heard it. Shook homes here on Capitol Hill.WashingtonDC pic.twitter.com/zk6gH6R8OE

mirwaisomarkhilJune 4, 2023

Cytowane przez agencję Reutera źródło wskazało, że Cessna mogła lecieć na autopilocie. Amerykańskie władze zapewniają, że wytworzony przez myśliwce grzmot dźwiękowy (ang. sonic boom) nie był przyczyną katastrofy samolotu.

Wyjaśnieniem sprawy zajęła się Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu.