Białoruski urzędnik nie może mieć Karty Polaka. Na Białorusi w życie weszły nowe przepisy o "Służbie państwowej". Karta jest dokumentem wydawanym przez Warszawę, który potwierdza przynależność do narodu polskiego. Osoby, którym zostaje przyznana, mają wiele przywilejów w Polsce.
Karta Polaka od dłuższego czasu wywoływała oburzenie białoruskich władz. Sąd Konstytucyjny orzekł, że jest niezgodna między innymi z prawem międzynarodowym i umowami o dobrosąsiedztwie. Teraz nowe przepisy zabraniają państwowym urzędnikom starać się o ten dokument, a ci którzy już go mają, muszą go oddać. Jeśli tego nie zrobią - jak zapisano - będzie to podstawą pozbawiania ich stanowiska.
Te przepisy w praktyce zamykają drogę do pracy w urzędach naszym rodakom mieszkającym na Białorusi. Kartę Polaka otrzymują głównie członkowie nieuznawanego przez reżim Związku Polaków. Jej posiadacze mogą liczyć na bezpłatne wizy, legalnie pracować w Polsce, mają prawo do opieki medycznej, a także między innymi zniżki na bilety komunikacyjne.