Tuż po godzinie 13:00 arcybiskup Canterbury Justin Welby nałożył koronę św. Edwarda na głowę króla Wielkiej Brytanii Karola III. To kulminacyjny moment pierwszej od 70 lat koronacji, która odbyła się w Opactwie Westminsterskim w Londynie.
Przed samym obrzędem koronacji, siedzącemu na tronie koronacyjnym królowi Karolowi III została nałożona zbroja, stuła, złoty płaszcz koronacyjny, rękawica i pierścień, zaś do rąk otrzymał jabłko królewskie i berło.
Przed ceremonią koronacji Karol III został zaprezentowany zgromadzonym w Opactwie Westminsterskim jako "niekwestionowany król" Wielkiej Brytanii.
W momencie nałożenia korony św. Edwarda na głowę króla Wielkiej Brytanii Karola III zgromadzeni zakrzyknęli "Boże, chroń króla!", w Opactwie Westminsterskim zaczęły bić dzwony, a na placu defiladowym twierdzy Tower of London wystrzelone zostały salwy armatnie.
The Archbishop of Canterbury places St Edwards Crown on The Kings anointed head. The clergy, congregation and choir all cry God Save The King.#Coronation pic.twitter.com/kGrV3W0bky
RoyalFamilyMay 6, 2023
Licząca 360 lat korona św. Edwarda jest używana tylko podczas koronacji. To jedyny raz w życiu, kiedy monarcha ją nosi.
>>>RELACJĘ NA ŻYWO Z KORONACJI KRÓLA WIELKIEJ BRYTANII KAROLA III ZNAJDZIECIE TU<<<
Król Karol III po tym, jak na jego głowę nałożono koronę św. Edwarda, został intronizowany oraz przyjął przysięgę wierności od arcybiskupa Canterbury Justina Welby'ego oraz następny tronu, księcia Williama.
Ta część ceremonii koronacyjnej została zmodyfikowana. W przeszłości przyklękali przed monarchą i przysięgali mu wierność wszyscy członkowie rodziny królewskiej oraz Izby Lordów, jednak teraz zrobił to tylko arcybiskup Canterbury w imieniu Kościoła Anglii oraz następca tronu.
Justin Welby wezwał zgromadzonych w świątyni oraz oglądających transmisję, by dołączyli się do tej przysięgi, mówiąc: Przysięgam, że dochowam wierności Waszej Królewskiej Mości oraz Waszym dziedzicom i następcom zgodnie z prawem. Tak mi dopomóż Bóg.
Po namaszczeniu i koronacji króla Karola III, namaszczona i koronowana została jego małżonka Kamila. Już wcześniej Pałac Buckingham zasugerował, że nosząca tytuł "królowej-małżonki" Kamila będzie od tej pory po prostu "królową".
Kamila została koronowana pochodzącą z 1911 r. koroną Marii Teck i był to pierwszy przypadek od prawie 300 lat, by małżonka monarchy użyła już istniejącej korony, a nie specjalnie wykonanej na tę okazję, choć została ona nieco zmodyfikowana.
Ceremonia koronacji w Opactwie Westminsterskim zakończyła się po godzinie 14:00. Królewska para wsiadła do złotej karety koronacyjnej, którą wróciła do Pałacu Buckingham.
Pochodząca z 1762 roku złota kareta była używana we wszystkich koronacjach od prawie 200 lat, ale Karol i Kamila zdecydowali się nią jechać tylko w drodze powrotnej, zaś do Opactwa Westminsterskiego udali się najnowszą z istniejących, która jest znacznie wygodniejsza.
Parada wracała tą samą drogą, ale jest znacznie liczniejsza, bo za złotą karetą jechali w innych karetach lub samochodach pozostali członkowie rodziny królewskiej, zaś przed nimi i za nimi szło około 5000 żołnierzy.
Większy był także deszcz, który niemal przez cały dzień padał w Londynie.
Przywódcy Chin i USA nie mogli uczestniczyć w sobotniej koronacji króla Wielkiej Brytanii Karola III i królowej Kamilli, ale przekazali swoje gratulacje. Joe Biden zrobił to w dość nieortodoksyjny sposób, bowiem swoje wyrazy uznania przesłał za pomocą Twittera.
"Trwała przyjaźń pomiędzy USA i Wielką Brytanią jest dla obu naszych narodów źródłem siły" - napisał Biden wyrażajac jednocześnie radość z faktu, że Biały Dom reprezentowany jest przez pierwszą damę, Jill Biden.
Gratulacje przekazał także prezydent Chin Xi Jinping z żoną. Podkreślili, że świat przechodzi obecnie przez skomplikowane transformacje, a społeczność międzynarodowa stoi przed wieloma bezprecedensowymi wyzwaniami - relacjonuje portal gazety "China Daily". Przywódca Chin stwierdził, że oba państwa, będące stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ, powinny wspólnie promować dążenie do pokoju, rozwoju i współpracy.
Pogoda towarzysząca koronacji była iście angielska. Z powodu złych warunków atmosferycznych zdecydowano się na skrócenie tradycyjnego przelotu samolotów wojskowych nad Pałacem Buckingham. Przelot jednak się odbył, a myśliwce RAFu w formacji ciągnęły za sobą smugi w kolorach Union Jack. Według pierwotnego planu, w sześciominutowym pokazie miało wziąć udział aż. 60 samolotów.
Brytyjska rodzina królewska wyszła na balkon Pałacu Buckingham, aby pozdrowić zgromadzone przed nim tłumy ludzi oraz przelot.
To, kto pojawi się na balkonie, do końca nie było wiadome, ale zgodnie z przypuszczeniami, obecni byli tylko ci członkowie rodziny królewskiej, którzy pełnią obowiązki, czyli zabrakło młodszego brata króla Karola III, księcia Andrzeja, oraz młodszego syna monarchy, księcia Harry'ego. Obaj z różnych powodów wycofali się czynnego udziału w rodzinie. Pojawienie się na balkonie było ostatnim sobotnim punktem programu koronacji Karola III i królowej Kamilli.
W ten sposób kończy się oficjalna uroczystość koronacyjna nowego monarchy Zjednoczonego Królestwa.