Trzy osoby zginęły, a co najmniej 12 zostało rannych w karambolu na autostradzie w amerykańskim stanie Arizona - poinformowały lokalne media.
Do karambolu doszło na autostradzie I-10, między miastami Phoenix a Tucson, w burzy piaskowej, w której widoczność nie przekraczała trzech metrów.
Zderzyło się co najmniej 19 samochodów, w tym kilka ciężarowych. Służby ratownicze musiały użyć specjalnego sprzętu, by dostać się do uwięzionych we wrakach ludzi.
Rannych transportowano śmigłowcami do szpitali w Phoenix i Tucson. Z powodu wypadku na kilka godzin całkowicie wstrzymano ruch na autostradzie.