Terytorium Północne w Australii wznawia karę więzienia dla 10-latków. W zeszłym roku był to jedyny stan Australii, który zdecydował się podnieść limit z 10 do 12 lat. Jednak wybrana w sierpniu nowa administracja Terytorium Północnego, którą tworzy Wiejska Partia Liberalna (CLP), stwierdziła, że cofnięcie tej decyzji jest konieczne, aby zmniejszyć wskaźniki przestępczości wśród młodzieży.
Mimo że lekarze, organizacje pozarządowe i te zajmujące się prawami człowieka sprzeciwiają się takim zmianom, to władze uważają, że przywrócenie kary więzienia dla 10-latków ostatecznie ochroni dzieci.
Działacze przytaczają dowody, że przepisy te nie zmniejszą poziomu przestępczości i będą nieproporcjonalnie wpływać na dzieci Aborygenów i Wyspiarzy Cieśniny Torresa. Już teraz Terytorium Północne wydaje wyroki więzienia dla dzieci w tempie 11 razy szybszym niż inne stany Australii. Zdecydowana większość skazanych to Aborygeni.
Jak podaje BBC, szefowa ministrów Terytorium Północnego Lia Finocchiaro powiedziała, że zmiana pozwoli sądom na skierowanie młodych przestępców do programów resocjalizacyjnych. Według statystyk najczęstszymi przestępstwami, których dokonuje młodzież, są kradzieże i napaści.
Mamy obowiązek wobec dziecka, które zostało zawiedzione na wiele sposobów. I mamy ludzi, którzy po prostu chcą być bezpieczni, ludzi, którzy nie chcą już żyć w strachu - powiedziała Finocchiaro, cytowana przez BBC.
Liderka opozycji Selena Uibo - pierwsza i jedyna Aborygenka na czele dużej partii w Australii, powiedziała, że to "czarny dzień" dla Terytorium Północnego.
Wiemy, ponieważ wszystkie dowody nam to mówią, że im wcześniej dziecko zetknie się z systemem sprawiedliwości karnej, tym dłużej prawdopodobnie będzie w nie zaangażowane. Chcemy, aby dzieci były pociągane do odpowiedzialności za złe zachowanie, ale potem wspierane w dążeniu do lepszej ścieżki - oświadczyła Uibo.
Gdy parlament Terytorium Północnego debatował nad ustawą, przed budynkiem zebrał się protestujący tłum. Na transparentach widniały napisy: "10-latki wciąż mają mleczaki" albo "A co, jeśli to byłoby twoje dziecko?".
Krytycy ustawy obawiają się, że przepisy mogą zahamować postęp w podnoszeniu minimalnego wieku odpowiedzialności karnej w innych stanach. Rząd Tasmanii zapowiedział, że do 2029 r. podniesie wiek, w jakim będzie można trafić do więzienia, do 14 lat.