Prezydent USA Joe Biden poinformował na Twitterze, że spotkał się w środę w Białym Domu z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską. Wyraził też poparcie dla Białorusinów w ich walce o demokrację.
I was honored to meet with @Tsihanouskaya at the White House this morning. The United States stands with the people of Belarus in their quest for democracy and universal human rights. pic.twitter.com/SdR6w4IBNZ
POTUSJuly 28, 2021
Tego poranka miałem zaszczyt spotkać się (ze Swiatłaną Cichanouską) w Białym Domu. Stany Zjednoczone wspierają naród białoruski w jego staraniach o demokrację i prawa człowieka - napisał Biden.
Swój wpis na Twitterze dotyczący spotkania zamieściła także Białorusinka.
Dziękuję (panie prezydencie) za potężny znak solidarności z milionami nieustraszonych Białorusinów, którzy pokojowo walczą o swoją wolność. Dziś Białoruś jest na froncie walki między demokracją i autokracją - napisała Cichanouska, odnosząc się do jednej z głównych idei Bidena o zmaganiach demokracji z autorytaryzmem. Świat jest z nami. Białoruś będzie historią sukcesu - dodała liderka opozycji.
Thank you, @POTUS, for a powerful sign of solidarity with millions of fearless Belarusians who are peacefully fighting for their freedom. Today, Belarus is on the frontline of the battle between democracy and autocracy. The world stands with us. Belarus will be a success story. pic.twitter.com/uwmItljDUp
TsihanouskayaJuly 28, 2021
Doradca Cichanouskiej Franak Wiaczorka stwierdził, że to "pierwszy raz w historii, kiedy białoruski przywódca został przyjęty w Waszyngtonie na tak wysokim szczeblu".
Spotkanie Cichanouskiej z prezydentem USA było nieoczekiwane i nie figurowało w oficjalnym kalendarzu Bidena. Choć początkowo ich rozmowy były planowane na ubiegły tydzień, do spotkania wówczas nie doszło, ale opozycjonistka sugerowała m.in. w wypowiedziach dla PAP, że do niego jednak dojdzie. Po wizycie w Waszyngtonie udała się w ubiegłym tygodniu do Nowego Jorku, spotykając się m.in. z dyplomatami państw będących w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
Wcześniej w Waszyngtonie Cichanouska spotkała się m.in. z szefem amerykańskiej dyplomacji Antonym Blinkenem, doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake'iem Sullivanem oraz z senatorami i kongresmenami z obydwu partii. Powiedziała też PAP, że rezultatem jej wizyty będzie "silna i praktyczna odpowiedź na działania (Alaksandra) Łukaszenki", sugerując nałożenie przez władze USA kolejnych sankcji na białoruski reżim.
W dalszej części pobytu w USA, Cichanouska ma odwiedzić jeszcze Los Angeles i San Francisco.