Centrowa Kadima, największa do tej pory partia opozycyjna, zawarła nieoczekiwanie porozumienie koalicyjne z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu i wchodzi do rządu. To oznacza, że nie będzie przedterminowych wyborów.
Lider Kadimy, Szaul Mofaz, ma w nowym rządzie, który jest określany jako rząd jedności narodowej, zostać wicepremierem i ministrem bez teki. Szczegóły umowy koalicyjnej, jak poinformowało izraelskie radio, nie zostały jeszcze sfinalizowane. Nowy rząd ma działać do wyborów w październiku 2013 roku.
Tym samym wcześniejsze ustalenia o rozwiązaniu parlamentu i przeprowadzeniu 4 września przedterminowych wyborów są nieaktualne. Odwołanie przyspieszonych wyborów potwierdziło oficjalnie dziś rano biuro prezydenta Izraela.
Główną przyczyną niedawnego kryzysu i rozpisania przyspieszonych wyborów były rozbieżności powstałe w koalicji rządowej w sprawie zrównania wszystkich obywateli Izraela w kwestii obowiązku odbywania służby wojskowej.