Izrael ma nowy rząd. Wieczorem parlament zaaprobował koalicyjny gabinet, którym pokieruje szef partii Kadima Ehud Olmert. W skład gabinetu wchodzi 25 osób.
Urząd wicepremiera i tekę ministra spraw zagranicznych obejmuje 47-letnia Cipi Liwni, protegowana poprzedniego premiera Ariela Szarona, określana jako wschodząca gwiazda na izraelskiej scenie politycznej. Resort obrony obejmuje Amir Perec, szef Izraelskiej Partii Pracy (Awoda).
Koalicja rządząca dysponuje w 120-miejscowym Knesecie większością 67 miejsc. Koalicję tworzą: Kadima, Awoda, Sefardyjska Partia Strażników Tory (Szas - partia ortodoksyjnych Żydów sefardyjskich) i Partia Emerytów.
Wcześniej Kneset wybrał 53-letnią Dalię Icyk z partii Kadima na swą przewodniczącą. Jest ona pierwszą w historii kraju kobietą na tym stanowisku. Nowy parlament Izraela został wyłoniony w wyborach 28 marca.
Olmert zapowiedział w Knesecie, że Izrael sam wytyczy swoje granice, jeśli władze palestyńskie nie będą z nim współpracować. Jeszcze przed marcowymi wyborami parlamentarnymi Olmert zapowiadał ustalenie stałych granic izraelskich do 2010 roku. Izrael zerwał kontakty z władzami palestyńskimi, które od utworzenia rządu przez radykałów z Hamasu uznaje za "wrogi twór terrorystyczny".