Brytyjskie ministerstwo obrony zbada wyniki dziennikarskiego śledztwa, przeprowadzonego przez tygodnik "Sunday Times". Wynika z niego, że wysoko postawieni emerytowani oficerowie godzili się pośredniczyć w załatwianiu rządowych kontraktów zbrojeniowych.
Dziennikarze "Sunday Times" podawali się za pracowników koncernów zbrojeniowych. W rozmowach z nimi byli oficerowie zapewniali, że będą lobbować w imieniu ich firm. Takie zachowanie jest jednak niezgodne zarówno z regulaminem poselskim, jak i etyką działania brytyjskiego resortu obrony.
Oburzenie opinii publicznej wywołał fakt, że jednym z emerytowanych oficerów, którzy zgodzili się na taką współpracę, jest lord Dannatt - były szef sztabu generalnego brytyjskich sił zbrojnych.
Niewykluczone, że po aferze z nadużywaniem poselskich przywilejów i pytań, które w parlamencie zadawano za pieniądze, Izbę Gmin czeka kolejny skandal - lobbingowy.