W Iranie dwie kobiety trafiły do aresztu po tym, jak zostały oblane jogurtem. Mężczyzna zaatakował je najprawdopodobniej dlatego, że nie zakrywały włosów w miejscach publicznych.
Na nagraniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych widać, jak mężczyzna podchodzi do dwóch kobiet i zaczyna z nimi rozmawiać. Następnie bierze z półki pojemnik z jogurtem, otwiera go i wylewa na kobiety. Napastnik zostaje wypchnięty ze sklepu przez sprzedawcę.
Irańskie sądownictwo poinformowało, że obie kobiety zostały zatrzymane za "pokazywanie włosów", co jest w Iranie nielegalne. Zatrzymany - za zakłócanie porządku publicznego - został również agresywny mężczyzna.
W Iranie nienoszenie hidżabu u kobiet w miejscach publicznych jest nielegalne. Jednak, jak podaje BBC, w dużych miastach wiele osób łamie przepisy i nie zakłada go.
Outrage in Iran: Amid ongoing anger at the way the Iranian regime treats women, a man threw yoghurt at two women for showing part of their hair. Following the incident, the man was arrested for "disturbing the public order" but the two women were detained for showing their hair. pic.twitter.com/eyn1dinAtX
michaeldicksonApril 1, 2023
Gniew i frustracja z powodu obowiązującego prawa doprowadziły do sprzeciwu w irańskim społeczeństwie. Masowe protesty rozprzestrzeniły się we wrześniu ubiegłego roku po śmierci Mahsy Amini, 22-letniej Kurdyjki zatrzymanej przez irańską policję moralności w związku z nakryciem głowy, które - zdaniem funkcjonariuszy - niedostatecznie zasłaniało jej włosy. Po zatrzymaniu młoda kobieta w niejasnych okolicznościach zapadła w śpiączkę i zmarła.
W lutym źródła rządowe potwierdzały, że zatrzymano dziesiątki tysięcy manifestantów, zaś organizacje broniące praw człowieka doliczyły się blisko 20 tys. aresztowanych, a także co najmniej 530 zabitych.
W wielu przypadkach protesty były brutalnie tłumione przez siły rządowe.
W sobotę prezydent Iranu Ebrahim Raisi powtórzył, że irańskie kobiety powinny nosić hidżab jako "religijną konieczność".
"Hidżab jest kwestią prawną i przestrzeganie tego jest obowiązkowe" - powiedział, cytowany przez agencję prasową AFP.