Teheran potraktuje atak na Syrię jak atak na siebie - zapowiedział Ali Akbar Velayati, doradca duchowego przywódcy Iranu ajatollaha Alego Chamenei. Iran, który jest jednym z najwierniejszych sojuszników syryjskiego reżimu, walczącego od prawie dwóch lat z rebeliantami, już wielokrotnie ostrzegał Zachód przed ingerencją w konflikt w Syrii.
Już we wrześniu ubiegłego roku wysokiej rangi przedstawiciel irańskiej armii zapowiedział, że jego kraj podejmie akcję zbrojną, jeśli Stany Zjednoczone zaatakują Syrię.
Teheran oskarża ponadto Zachód i część regionalnych sąsiadów o wspieranie i zbrojenie syryjskich rebeliantów. Druga strona oskarża z kolei Iran o wysyłanie do walki z powstańcami islamskich Strażników Rewolucji.
Postawa Teheranu wobec syryjskiego konfliktu nie dziwi. W 2006 roku Iran i Syria podpisały układ o pomocy wojskowej. Nie wiadomo natomiast, czy należą do niego jakieś inne kraje.
(edbie)