Tysiące osób zgromadziło się na wiecu w zachodnim Bagdadzie, protestując przeciwko rzekomym fałszerstwom podczas niedawnych wyborów powszechnych i domagając się powtórki głosowania.
Demonstrujący nieśli transparenty z napisami: "Nie ma demokracji bez uczciwych wyborów", "Precz z zakłamaną komisją wyborczą".
Jeszcze dziś prezydent Dżalal Talabani ma rozmawiać z przedstawicielami wszystkich głównych sił politycznych w Iraku, także na temat wyborów.
Ich oficjalne wyniki mają być ogłoszone dopiero w przyszłym tygodniu. Wstępne wskazują jednak na to, że większość w nowym parlamencie będą miały partie szyickie.