Co najmniej 21 osób zginęło na Haiti w wyniku powodzi i lawin wywołanych przez ulewne deszcze towarzyszące burzy tropikalnej Hanna. Szczególnie trudna sytuacja panuje w mieście Gonaives na północy kraju, gdzie zginęło 12 osób. Według relacji lokalnych służb cywilnych miejscowość jest całkowicie zalana, a głębokość wody miejscami sięga dwóch metrów.
Obecnie Hanna znajduje się w rejonie wyspy Wielka Inagua na Bahamach. Amerykańskie Centrum Huraganów prognozuje, że w dziś lub jutro żywioł ponownie przekształci się w huragan pierwszej kategorii w skali Saffira-Simpsona. Hanna pod koniec tygodnia ma dosięgnąć wybrzeży USA pomiędzy Florydą a Południową Karoliną.
Tymczasem nad Oceanem Atlantyckim uformowały się dwie burze tropikalne: Ike i Josephine. Obie poruszają się w kierunku zachodnim. Meteorolodzy przewidują, że pierwsza z nich dotrze do Bahamów w niedzielę, już jako huragan.