Pożary, które od 24 sierpnia pustoszyły grecki półwysep Peloponez, zostały w opanowane. Strażacy walczą jeszcze z ogniem w górach Parnon na wschodzie Peloponezu i Tajget na zachód od tego pasma.
Tam do gaszenia pożarów używane są samoloty gaśnicze i helikoptery. W dalszym ciągu na całym Peloponezie obowiązuje stan pogotowia w związku z silnymi wiatrami, które grożą roznieceniem ognia.
Wielkie pożary w Grecji spowodowały co najmniej 64 ofiary
śmiertelne. Ogień strawił ok. 200 tys. hektarów lasów i upraw. W
poniedziałek greckie władze oszacowały straty na 1,6 miliarda euro.