Główny oskarżony o zaplanowanie zamachów z 11 września 2001 roku w USA Chalid Szajch Muhammad oraz dwaj jego wspólnicy są gotowi przyznać się do winy – poinformował przedstawiciel Pentagonu. Cała trójka przebywa w amerykańskim więzieniu Guantanamo na Kubie.

REKLAMA

Amerykański urzędnik, zastrzegający swą anonimowość, powiedział agencji Reutera, że umowa z oskarżonymi niemal na pewno obejmuje przyznanie się do winy w zamian za odstąpienie od kary śmierci. Jak dodał, szczegółów umowy nie ujawniono publicznie.

Muhammad jest najbardziej znanym osadzonym w więzieniu w Guantanamo, utworzonym w 2002 roku przez ówczesnego prezydenta USA George’a W. Busha dla zagranicznych podejrzanych po zamachach z 11 września 2001 r.

W okresie największego zapełnienia w więzieniu przebywało 800 osadzonych. Obecnie jest tam 30 więźniów.

Muhammad jest oskarżony o zaplanowanie porwania samolotów pasażerskich, które uderzyły w wieże World Trade Center w Nowym Jorku oraz w Pentagon. Jeszcze jeden samolot rozbił się w Pensylwanii. W zamachach zginęło blisko 3 tys. osób.

Według raportu amerykańskiego Senatu z 2014 r. na temat stosowania przez CIA tortur napisano, że Muhammada co najmniej 183 razy poddano zakazanej przez prawo międzynarodowe metodzie przesłuchań pod nazwą waterboarding. Dwaj pozostali oskarżeni, którzy gotowi są przyznać się do winy, to Walid Muhammad Salih Mubarak bin Attasz oraz Mustafa Ahmed Adam al Hawsawi - podał Pentagon w oświadczeniu.

Lider republikańskiej mniejszości w Senacie Mitch McConnell potępił umowy z oskarżonymi. Jedyną rzeczą gorszą od negocjowania z terrorystami jest negocjowanie z nimi po ich zatrzymaniu - napisał w oświadczeniu, zarzucając administracji prezydenta Joe Bidena "tchórzliwość w obliczu terroru".