Pociąg niemieckich kolei regionalnych z Lichtenbergu do miejscowości Küstrin Kietz przy niemiecko-polskiej granicy stanął wieczorem w płomieniach. Jechało nim 180 pasażerów. Nikomu nic się nie stało.
REKLAMA
Chwilę po godzinie 20:00 pasażerowie zaalarmowali kierownika pociągu, że czują swąd. Ten zdecydował o zatrzymaniu składu.
Pół godziny później cały pociąg stał już w płomieniach.
Jechało nim 180 osób. Nikomu nic się nie stało.
źródło Bild (j.)