Nakładem Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) na rosyjskim rynku wydawniczym ukaże się wkrótce tom listów miłosnych Feliksa Dzierżyńskiego, twórcy radzieckich organów bezpieczeństwa i symbolu bolszewickiego terroru.
Książka, zatytułowana "Kocham cię", ma uświetnić przypadającą w tym roku 130. rocznicę urodzin Dzierżyńskiego. Złożą się na nią listy, które "żelazny Feliks" z zesłania w latach 1898-99 napisał do Margarity Nikołajewej. Posłuchaj relacji moskiewskiego korespondenta RMF FM Andrzeja Zauchy:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Z okazji 130-lecia Dzierżyńskiego, które będzie obchodzone 11 września, ukaże się też kilka innych pozycji, opartych na materiałach archiwalnych FSB, w tym zbiór 1260 nie publikowanych dotąd dokumentów o tym jednym z najbliższych współpracowników Włodzimierza Lenina i Józefa Stalina.
Dzierżyński w latach 1917-26 stał na czele Nadzwyczajnej Komisji ds. Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem (CzeKa), a po jej reorganizacji - Państwowego Zarządu Politycznego (GPU) i Zjednoczonego Państwowego Zarządu Politycznego (OGPU), policji politycznej radzieckiej Rosji.
Jest odpowiedzialny za wymordowanie setek tysięcy "wrogów ludu", czyli przeciwników politycznych bolszewików, a także "obcych klasowo" ziemian, przedsiębiorców i duchownych.
W Rosji Władimira Putina, który sam wywodzi się z radzieckiego aparatu bezpieczeństwa, Dzierżyński jest pozytywną postacią historyczną, niesłusznie kojarzoną z bolszewickimi represjami. W listopadzie 2005 roku na dziedziniec Głównego Urzędu Spraw Wewnętrznych Moskwy przy ul. Pietrowka 38 wróciło popiersie tyrana, zdemontowane w sierpniu 1991 roku po klęsce puczu Giennadija Janajewa.
Komuniści od kilku lat zabiegają o odbudowanie również zburzonego w sierpniu 1991 roku pomnika Dzierżyńskiego na Łubiance, przed siedzibą dawnego KGB i jego poprzedniczek. Popiera ich w tym popularny mer Moskwy Jurij Łużkow.