Jednostka taktyczna RAID zatrzymała w Conde-sur-Sarthe sprawcę ataku na więziennych strażników. Jego partnerka zginęła w trakcie operacji policyjnej. Minister sprawiedliwości Francji Nicole Belloubet uznała incydent w więzieniu za atak terrorystyczny.
ATTAQUE EN PRISON - Le dtenu qui a agress deux surveillants de la prison de #Cond-sur-Sarthe (Orne) et sa compagne, vraisemblablement complice, ont t interpells lissue dune opration mene par le RAID (officiel). pic.twitter.com/DylKYNyyby
LeGlobe_info5 marca 2019
We wtorek rano 27-letni Michael Chiolo zaatakował i poważnie ranił porcelanowym nożem dwóch strażników w Conde-sur-Sarthe, krzycząc "Allah Akbar", a następnie zamknął się ze swą partnerką w pomieszczeniu przeznaczonym na wizyty rodzinne.
Zaatakowani strażnicy zostali hospitalizowani i operowani. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale stan jednego z nich początkowo określano jako ciężki.
Według strażnika, który był świadkiem incydentu, partnerka Chiolo była jego wspólniczką. To ona prawdopodobnie dostarczyła mu porcelanowy nóż, którym posłużył się w trakcie ataku.
Podczas negocjacji z policją Chiolo twierdził, że ma na sobie pas szahida. Na razie nie potwierdzono tej informacji; RAID podjął decyzję o ataku i użyciu środków specjalnych, ponieważ sprawca ataku wydawał się gotowy "walczyć do końca" - podała telewizja BMFTV, powołując się na ekspertów.
Jak powiedział dziennikarzom przedstawiciel związku zawodowego strażników więziennych, w czasie negocjacji z siłami porządkowymi więzienia Chiolo i jego partnerka powiedzieli, że "chcą umrzeć jak męczennicy".
Wieczorem, po godzinnym ataku, w czasie którego słychać było liczne eksplozje, jednostki taktyczne policji wdarły się do więziennego pomieszczenia dla rodzin, raniąc Chiolo i jego partnerkę. Kobieta zmarła od odniesionych ran.
Policjanci użyli "specjalnych środków technicznych", w tym granatów ogłuszających - podała BMFTV.
Dochodzenie w sprawie Chiolo wszczęła specjalna prokuratura w Paryżu zajmująca się terroryzmem, która poinformowała, że napastnik zeznał, iż "chciał pomścić" sprawcę ataku terrorystycznego w Strasburgu, do którego doszło 11 grudnia.
W zamachu życie straciło pięć osób, w tym Bartosz Niedzielski, Polak od 20 lat mieszkający w Strasburgu, a kilkanaście osób zostało rannych. Policja zlikwidowała sprawcę ataku dwa dni później.
Chiolo, który został skazany w 2015 roku, odsiaduje 30-letni wyrok za zabicie podczas rabunku 89-letniego mężczyzny. Został też skazany na dodatkowe 18 miesięcy za ostentacyjne chwalenie sprawców zamachu terrorystycznego na klub Bataclan.
W 2010 roku przeszedł na islam i, jak podaje dziennik "Le Parisien", zradykalizował się w więzieniu, jednak nie został zamknięty w oddziale specjalnym dla potencjalnych terrorystów.