Francuskie Zgromadzenie Narodowe odrzuciło dwa wnioski o wotum nieufności dla rządu. Reforma emerytalna, która stała się powodem protestów w kraju, została przyjęta. Demonstrujący w Paryżu zareagowali z jeszcze większą determinacją. W stolicy Francji doszło do starć z policją. Policja zatrzymała w Paryżu 142 protestujących. osoby. Według sondażu instytutu badania opinii publicznej Elabe upadku rządu premier Elisabeth Borne chciało 68 proc. Francuzów.

REKLAMA

W związku z odrzuceniem wotum nieufności dla rządu związki zawodowe wezwały do większej mobilizacji na ulicach i w zakładach pracy. Demonstracje w kolejnych dniach przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego z 62 do 64 lat już są zapowiadane. Wedlug sondażu instytutu badania opinii publicznej ELABE upadku rządu premier Elisabeth Borne chciało aż 68 proc. Francuzów.

Des affrontements entre la police anti-meute franaise et des manifestants antigouvernementaux ont commenc sur la place Vauban, au centre de ParisPlus tt, les motions de censure ont t rejets. pic.twitter.com/5ZE59GAwjn

BabenSoroMarch 20, 2023

Tymczasem poniedziałek na ulicach Paryża był wyjątkowo niespokojny. W stolicy Francji wciąż płoną barykady, a policja próbowała spacyfikować demonstrujących gazem łzawiącym. Grupy młodych ludzi - w tym skrajnie lewicowych aktywistów - zaczęły podpalać pojemniki ze śmieciami ora obrzuciły kamieniami i butelkami policjantów, którzy zablokowali im dostęp do gmachu Zgromadzenia Narodowego. Szturmowe oddziały policji odpowiedziały palkami i gazem łzawiącym.

Tout au long de la trs chic avenue Saint Germain, des poubelles sont sur la voie et/ou en feu.La police ne semble pas prsente, dborde ailleurs?Il y aurait des manifestations ailleurs dans Paris, notamment Saint-Lazare.#MotionDeCensureTransPartisane pic.twitter.com/3YCsGtUivp

CemilMarch 20, 2023

Piąty dzień protestów przeciw kontrowersyjnej ustawie zwiastuje ciężki czas dla francuskiego społeczeństwa i coraz bardziej niepewną przyszłość Emmanuela Macrona i rządu, który w głosowaniu nad wotum nieufności uzyskał minimalną przewagę.

Obecne protesty przypominają swoją skalą te, które wybuchły w 2018 roku w związku z wysokimi cenami paliwa.

#BREAKING: Journalists among the injured as Police charge protesters in Parispic.twitter.com/fQVLCl2D3P #news #TheFOXposts

thefoxpostsMarch 20, 2023

Francuski rząd o włos od porażki

Wniosek o wotum nieufności złożony przez centrową grupę LIOT został odrzucony zaledwie dziewięcioma głosami. To dużo mniej niż można było wcześniej przypuszczać.

In Paris, clashes between protesters and police broke out again. Activists are already demanding the resignation of the government and prime minister. pic.twitter.com/gox6WEpoI0

TBiffordMarch 20, 2023

Wraz z tym wnioskiem o wotum nieufności nic nie zostało załatwione. Setki tysięcy ludzi, którzy gromadzą się każdego dnia, nie zatrzymają się z tego powodu, że zabrakło dziewięciu małych głosów - skomentowała wyniki Mathilde Panot, posłanka lewicowej koalicji NUPES. We francuskim parlamencie, było w poniedziałek nerwowo. Gdy tylko ogłoszono wyniki głosowania, posłowie z lewicowej ugrupowania La France Insoumise zaczęli krzyczeć "Zrezygnuj!" w kierunku obecnej premier Elisabeth Borne.

ALERTE INFO - Les #CRS chargent la foule de manifestants prsents sur la Place Vauban #Paris 600m de l'Assemble Nationale. (@RemyBuisine) pic.twitter.com/vZgFYS6Thu

AlertesInfosMarch 20, 2023

Panot stwierdziła nawet, że w oczach Francuzów "rząd jest martwy" i ponownie wezwała prezydenta do przeprowadzenia referendum w sprawie reformy emerytalnej. Opozycja uważa, że decyzja prezydenta o zablokowaniu głosowania w parlamencie, podważa jego przywództwo.

URGENT - Des dizaines de barricades en feu #Paris. Incidents en cours. #Acte5 pic.twitter.com/bauJEYwCky

ClementLanotMarch 20, 2023

Elisabeth Borne jednak, nie zważając na protesty udała się do Pałacu Elizejskiego na spotkanie z Emmanuelem Macronem. "Zbliżamy się do końca procesu demokratycznego tej zasadniczej dla naszego kraju reformy. Z pokorą i powagą zaangażowałam się i swój rząd w to zadanie" - napisała Borne na Twitterze.

Związki zawodowe zapowiedziały kolejną turę protestów na najbliższy czwartek.