Upały w Grecji nie słabną. W niektórych regionach temperatura sięga 42 stopni Celsjusza w cieniu. Od kilku tygodni kraj zmaga się z poważnymi pożarami lasów, których skutkiem była ewakuacja mieszkańców i turystów. "Dla lasów ogień jest czynnikiem naturalnym. Rośliny są do tego przystosowane, szereg gatunków na tym zyskuje. Z punktu widzenia człowieka jest to dramat" - mówi prof. Jerzy Szwagrzyk, kierownik Katedry Bioróżnorodności Leśnej Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. W rozmowie z Bogdanem Zalewskim w internetowym Radiu RMF24 wyjaśnia przyczyny pożarów, które opanowały Grecję.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Prof. Szwagrzyk o pożarach w Grecji: Skala zjawiska jest nowa

Jak wyjaśnia ekspert - pożary nie są nowym zjawiskiem. Również inne kraje położone w klimacie śródziemnomorskim od lat zmagają się z problemem palących się lasów. To, co obecnie zaskakuje, to przede wszystkim skala problemu. Pożary występowały w Grecji zawsze i często, natomiast nie były aż tak rozległe i niszczące - zauważa profesor Szwagrzyk.

Przyczyny pożarów w Grecji

Według profesora jednym z kluczowych czynników, które wywołują pożary lasów, jest ocieplanie się klimatu. Zwraca on także uwagę na charakterystyczną dla Grecji roślinność. Przez ostatnie dziesięciolecia wzrosło pokrycie lasów i roślinności krzewiastej. Grecja była kiedyś silnie wypasana, roślinność była w dużej mierze drzewiasta, ograniczona i zniszczona. Ona odradza się od paru dziesięcioleci. To oznacza, że powstaje coraz więcej paliwa dla dużych, intensywnych pożarów - mówi rozmówca Bogdana Zalewskiego w Radiu RMF24.

Wyjaśnia też, że liście drzew, które rosną w Grecji, mają o wiele mniej wody, dlatego palą się bardzo łatwo. W Grecji większość gatunków liściastych to palmy. Są to gatunki zimozielone, które podtrzymują ogień w sposób bardzo dynamiczny. To także sprzyja rozprzestrzenianiu się pożarów i utrudnia ich gaszenie - dodaje.

Kolejnymi czynnikami, które wpływają na skalę pożarów w Grecji, są wysoka temperatura oraz silny wiatr. Szczególnie intensywne podmuchy wiatru wpływają na szybkość rozprzestrzenia się pożaru. Walka z ogniem staje się niemożliwa przy bardzo silnym wietrze. Oczywiście istotna jest także temperatura. Im wyższa temperatura, tym bardziej dynamicznie rozprzestrzenia się pożar. Ale powiedziałbym, że czynnik wiatru jest wręcz krytyczny. Przy pewnych prędkościach wiatru właściwie niewiele da się zrobić - podsumowuje ekspert.

Podpalenia przyczyną pożarów?

Profesor Jerzy Szwagrzyk nie wyklucza, że jedną z przyczyn pożarów w Grecji mogą być umyślne podpalenia. Kiedy roślinność jest wysuszona, są wysokie temperatury i wieje wiatr niewiele trzeba, żeby rozpoczęły się pożary - komentuje. Dodaje też, że przypadki umyślnych popaleń lasów miały miejsce m.in. w Portugalii.

Pożary lasów w Polsce

Ekspert uważa, że pożary w Polsce są szybko i skutecznie gaszone. Polska jak dotąd dobrze radzi sobie, jeśli chodzi o pożary. Wyjątkiem był rok 1992, kiedy spaliło się kilkadziesiąt tysięcy hektarów w ciągu jednego sezonu (...) Ale od tego czasu, zrobiono dużo, żeby pożary ograniczyć, wykrywać jak najwcześniej i gasić w zarodku - mówi gość Radia RMF24. Na korzyść dla Polski jest także brak silnych podmuchów wiatru podczas wysokich temperatur.

Opracowanie: Natalia Biel