Skandal we Francji. W więzieniu w Grenoble zginął niewygodny dla narkotykowych gangów świadek. Mężczyzna został zastrzelony przez snajpera zaczajonego kilkaset metrów od zakładu karnego. Domniemanego sprawcę – znanego bandytę – schwytała policja. Francuskie związki strażników są oburzone, żądają lepszej ochrony więzień.
REKLAMA