Co najmniej dziewięć osób, w tym siedmioro dzieci z jednej rodziny, zginęło na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga w wyniku osunięcia się ziemi, spowodowanego ulewnymi deszczami - poinformował w sobotę przedstawiciel władz lokalnych Thomas Bakenga.
Jeden z mieszkańców wioski Kabulu w prowincji Kiwu Południowe stracił w tragedii żonę i siedmioro dzieci. Bakenga dodał, że jedno dziecko zginęło w innym miejscu, a bilans ofiar może wzrosnąć, bo poszukiwania trwają.
Lokalna organizacja społeczna podała, że wraz z ziemią osunęło się siedem domów, a 31 zostało uszkodzonych. Według tego źródła zginęło dziesięć osób.
Mvua kali zinazo nyesha Kalehe Kivu Kusini za sababbisha vifo vya watu wa 2 katika kijiji cha Nkubi/ Nyabibwe, village de Kabulu 2,na uharibifu wa Mali. pic.twitter.com/M958rx7xrh
MTVDRCNovember 23, 2024
Actu-Enviro: 2 morts, 9 disparus,+s blesss et maisons dtruites, tel est le bilan provisoire de lboulement de terre survenu dans la nuit du 22 au 23 Nov dans de Le Village Kabulu II dans le Territoire de Kalehe(province du S. Kivu) alerte la direction du Centre de EM-GL. pic.twitter.com/CDKICqsrL3
FHydrocarb4289November 23, 2024
Wioski w Demokratycznej Republice Kona są bardzo narażone na skutki ulewnych deszczy z powodu źle zaplanowanej zabudowy oraz słabej infrastruktury.
Ulewy w południowo-zachodnim Kongo spowodowały w kwietniu zapadnięcie się wąwozu do rzeki, w wyniku czego zginęło co najmniej 12 osób. W grudniu ubiegłego roku w podobnych okolicznościach zginęło znacznie więcej osób.