Z powodu ataku zimy bez energii elektrycznej są mieszkańcy południowo-wschodniej części Francji. Przedstawiciele głównego operatora energetycznego poinformowali, że prąd odcięto ponad dwóm milionom indywidualnych odbiorców. Francuzi od kilku dni zmagają się z atakiem zimy.
Z powodu silnych mrozów i wzmożonego zużycia energii elektrycznej linie przesyłowe w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże zostały przeciążone. Aby uniknąć większej awarii i pozbawienia prądu wszystkich odbiorców w tym regionie, francuski operator RTE zdecydował się odciąć dostawy elektryczności ponad dwóm milionom odbiorców. Dzięki temu udało się na tym obszarze uniknąć efektu blackout, czyli całkowitego zaciemnienia.
RTE nie podała, jak długo będą trwały przerwy w dostawie elektryczności.