Słynni włoscy projektanci mody Domenico Dolce i Stefano Gabbana zawarli swą pierwszą, sportową umowę sponsorską. Nie będą jednak ubierać łyżwiarzy figurowych czy lekkoatletów. Dolce i Gabbana związali się z klubem... bokserskim.
Firma, której seksowne stroje nosi królowa muzyki pop Madonna, a świetnie skrojone garnitury idol futbolu Lionel Messi, tym razem, w dobie kryzysu, chce podnieść swe wskaźniki sprzedaży za pośrednictwem tak "plebejskiego" sportu, jakim jest boks.
Dolce i Gabbana, którzy ubierają już piłkarzy AC Milan, londyńskiej Chelsea i piłkarską reprezentację Włoch, będą teraz sponsorować bokserski klub Milano Thunder, w którym walczy m.in. medalista olimpijski Clemente Russo. Drużyna "Pioruna" z Mediolanu zadebiutuje w listopadzie w nowym turnieju bokserskim World Series of Boxing.
Nestor mody światowej Giorgio Armani, który jest sponsorem koszykarskiej drużyny Milanu i promuje swą markę sprzedając młodzieżowe Armani Jeans podał, że wesprze siedmioma milionami euro (9,7 nln dol.) remont obiektów sportowych miasta.
Jednym z powodów zwrócenia się Dolce-Gabbana w stronę sportu jest spadek wartości sprzedaży firmy w roku handlowym zakończonym 31 marca 2010 r. Ten spadek wyliczono na 13,5 procent.
Dom mody Dolce i Gabbana ogłosił swe związki z bokserskim klubem z Mediolanu w tydzień po nawiązaniu współpracy z klubem piłkarskim Barcelona i jego gwiazdą Lionelem Messim, który został ambasadorem jego marki.