Doktor Jack Kevorkian, człowiek, który asystował w ponad stu zabiegach eutanazji, opuścił więzienie w Michigan po 8 latach odsiadywania wyroku.
Kevorkian, emerytowany lekarz-patolog, wraz ze swoim adwokatem opuścił więzienie w miejscowości Coldwater, ok. 165 km na południowy zachód od Detroit, eskortowany przez policję. Przy drodze czekała na niego ok. 10-osobowa grupa zwolenników.
Kevorkian zapowiedział, że powróci do kampanii na rzecz reformy ustawodawstwa, by umożliwić śmiertelnie chorym na zakończenie życia przy pomocy lekarza.
Dodajmy, że od 10 lat eutanazja legalna jest tylko w Oregonie, mimo licznych prób jej zalegalizowania - w tym roku np. w stanie Vermont.
Przeciwnicy Keviorkana chcą z kolei przypomnieć opinii publicznej, że morderca, bo tylko tak go nazywają, „chce znów zabijać”. Liczą na zwarcie szeregów przeciwników.