Gang z Sardynii oraz środkowych Włoch planował wykradzenie z rodzinnego grobowca w Modenie ciała legendarnego założyciela słynnej firmy samochodowej - Enzo Ferrariego. Przestępcy zamierzali zażądać od rodziny okupu.
Bizarre plot to steal Enzo Ferraris corpse is foiled by Italian anti-Mafia authorities.https://t.co/DwS4OZ9uNJ #F1 pic.twitter.com/jvIHtEEJDK
Motorsport28 marca 2017
Kradzież udaremniło blisko 300 policjantów i żandarmów. W akcji użyto helikoptera. Zatrzymano 34 osoby.
Ferrari jest pochowany w rodzinnym mauzoleum na cmentarzu San Cataldo w Modenie. W pobliżu miasta - w Maranello - znajduje się główna siedziba koncernu oraz muzeum poświęcone historii rodziny i marki.
Firma została założona w 1947 roku przez inżyniera Enzo Ferrariego i jest jedną z najbardziej znanych włoskich marek. Natomiast zespół Ferrari uważany jest za "esencję" Formuły 1, ponieważ jako jedyny bierze udział w wyścigach cyklu od samego początku, czyli od 1950 roku.
Enzo Ferrari zmarł w sierpniu 1988 r. w wieku 90 lat. Jego ostatnią wolą było poinformowanie opinii publicznej o własnym zgonie z... dwudniowym opóźnieniem. Wszystko z powodu okoliczności towarzyszących jego narodzinom. Ojciec Enzo zawiadomił bowiem o przyjściu na świat syna (18 lutego 1898) z dwudniowym opóźnieniem z powodu szalejącej w Modenie... śnieżycy.
(mpw)