Zakopane, a także Węgry są gotowe przyjąć francuski pomnik Jana Pawła II znajdujący się w mieście Ploermel. Dziś władze Zakopanego oraz rząd w Budapeszcie złożyły deklaracje w tej sprawie. Oba oświadczenia to rezultat decyzji Rady Stanu, najwyższego organu sądownictwa administracyjnego we Francji, która podtrzymała wyrok sądu niższej instancji, nakazujący usunięcie krzyża wieńczącego pomnik Jana Pawła II w Ploermel.

REKLAMA

Władze Zakopanego: Ojciec Święty Jan Paweł II szczególnie ukochał Tatry i górali

Władze Zakopanego wysłały pismo do premier Beaty Szydło, w którym deklarują chęć przyjęcia pomnika Jana Pawła II z francuskiej miejscowości Ploermel.

Wysłaliśmy pismo, w którym wspólnie ze starostą tatrzańskim i władzami Związku Podhalan zaproponowaliśmy pani premier, że jesteśmy gotowi przyjąć pomnik papieża. Chcemy tym samym podtrzymać testament Jana Pawła II, który pod Giewontem w 1997 r. apelował do nas mówiąc: brońcie krzyża - powiedział burmistrz Zakopanego Leszek Dorula.

Burmistrz deklaruje, że są typowane trzy miejsca w Zakopanem, w których mógłby stanąć pomnik - wszystkie związane z wizytami polskiego papieża w mieście pod Giewontem.

Ojciec Święty Jan Paweł II szczególnie ukochał Tatry i górali. Gdyby taka sytuacja zaistniała, to przyjmiemy pomnik z Francji pod Giewont - zaznaczył Dorula.

Górale wystawili papieżowi Janowi Pawłowi II już kilka pomników - m.in. przy sanktuariach maryjnych na Krzeptówkach, na Olczy i w Ludźmierzu oraz przy domu rekolekcyjnym "Księżówka" w Zakopanem, w którym papież spędził kilka dni podczas jednej ze swoich pielgrzymek do ojczyzny.

Szijjarto: Rząd gotów przewieźć krzyż z pomnika Jana Pawła II na Węgry

Rząd węgierski jest gotów sfinansować i wziąć na siebie ciężar administracyjny przetransportowania na Węgry krzyża wieńczącego pomnik papieża Jana Pawła II w bretońskim miasteczku Ploermel - powiedział z kolei szef dyplomacji węgierskiej Peter Szijjarto.

Minister dodał, że za pośrednictwem ambasady Węgier w Paryżu skontaktowano się w tej sprawie z samorządem miasteczka, ale nie nadeszła jeszcze odpowiedź.

Szijjarto powiedział, że jeżeli władze samorządowe Ploermel wyrażą zgodę na przewiezienie pomnika na Węgry, przyjęłaby go Szkoła Podstawowa i Średnia im. św. Benedykta w Budaoers na przedmieściach Budapesztu.

Minister nie chciał skomentować postanowienia o usunięciu krzyża, ale powiedział, że z punktu widzenia przyszłości Europy "wyjątkowo szkodliwe" są wszelkie decyzje, które mimo obłudnego powoływania się na tolerancję zmierzają do wypierania chrześcijaństwa i usuwania symboli chrześcijańskich.

"To zdumiewająca rezygnacja z samego siebie"

Według niego, "zdumiewająca rezygnacja z samego siebie" mająca na celu wypieranie chrześcijaństwa jest sprzeczna z interesami Europy. Podobne kroki, w jego ocenie, można uznać za posunięcia nakierowane na likwidację cywilizacji i kultury kontynentu.

Zdaniem Szijjarto w obecnych czasach otwierają się takie pytania, o których wcześniej nie sądzono, że to możliwe. Minister zapytał w związku z tym, czy rzeczywiście jest prawdą, że w XXI wieku można nakazać usunięcie chrześcijańskiego symbolu, i czy wolność wyznania obejmuje każdego z wyjątkiem chrześcijan.

Podkreślił, że należy utrzymać chrześcijański charakter Europy, a przybywające na kontynent osoby muszą przestrzegać miejscowych praw i respektować tradycje żyjących tu ludzi. Dodał, że nielegalna imigracja zagraża chrześcijańskiemu charakterowi Europy, bo przybysze wcześniej czy później będą chcieli zmienić miejscowe zwyczaje.

Oświadczył też, że sukces międzynarodowego wystąpienia zbrojnego przeciwko Państwu Islamskiemu niesie też ze sobą ryzyko, gdyż część "żądnych zemsty terrorystów" chce się dostać do Europy. Można temu zapobiec częściowo poprzez działania tajnych służb, a częściowo przez ochronę granicy, gdyż "jeśli nikogo nie wpuścimy nielegalnie, to nie wpuśćmy także terrorystów" - ocenił.

Spór o krzyż na pomniku trwa od 2006 roku

Rada Stanu, najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji, podtrzymała wyrok sądu niższej instancji, nakazujący usunięcie krzyża wieńczącego pomnik Jana Pawła II w Ploermel.

Premier Beata Szydło zapowiedziała, że zaproponuje stronie francuskiej przeniesienie pomnika do Polski, o ile będzie zgoda tamtejszych władz i społeczności lokalnej.

Spór o krzyż na tym pomniku trwa od momentu jego wzniesienia w 2006 r. Ostatnie postanowienie Rady Stanu to potwierdzenie werdyktu sądu administracyjnego w Rennes z 2015 r., który powołał się na obowiązującą we Francji od 1905 r. ustawę o rozdziale Kościoła od państwa.

Decyzja Rady Stanu jest ostateczna i nie podlega zaskarżeniu. Na usunięcie krzyża władze Ploermel mają sześć miesięcy. Jeśli tego nie zrobią, cały pomnik św. Jana Pawła II będzie musiał zniknąć z przestrzeni publicznej.

(ph)