Co najmniej 10 osób zginęło, a 30 zostało rannych w czołowym zderzeniu dwóch autobusów w Nepalu. Do wypadku doszło około 120 km na południowy wschód od stolicy kraju, Katmandu. Dwanaście osób jest w stanie krytycznym - poinformowała nepalska policja.
Według wstępnych danych jeden z kierowców najprawdopodobniej jechał z nadmierną prędkością i stracił panowanie nad pojazdem. Uciekł z miejsca wypadku.
W Nepalu wypadki autobusowe nie należą do rzadkości. Najczęściej są spowodowane złym stanem dróg i pojazdów. W październiku 14 osób zginęło, kiedy autobus, którym podróżowali, wypadł z górskiej drogi.
(abs)