Premier Czech Andrej Babisz poinformował na Twitterze, że zdecydował się otworzyć od piątku w południe granice z Austrią i Niemcami oraz zezwolić na nieograniczone podróże na Węgry. Zmian nie będzie za to na granicy polsko-czeskiej.
We wtorek otwarto granice ze Słowacją, a pod koniec maja rząd zezwolił, by Czesi, Słowacy i Węgrzy odwiedzali swoje kraje bez konieczności przedstawienia negatywnego wyniku testu na koronawirusa i bez kwarantanny. Warunkiem był powrót do kraju przed upływem 48 godzin.
Strona słowacka otworzyła granice dla Czechów w czwartek o północy.
Czeski rząd oświadczył też w poniedziałek, że od 15 czerwca wprowadza system dzielący kraje na bezpieczne, ryzykowne i niebezpieczne, ale docelowo zmierza do zezwolenia na swobodne podróżowanie do większości krajów Unii Europejskiej.
Na zmiany w polityce międzynarodowej zdecydował się również węgierski rząd. "Obywatele Austrii, Czech Słowacji i Węgier mogą od piątku jeździć bez ograniczeń między swoimi krajam"i - oświadczył szef dyplomacji węgierskiej Peter Szijjarto w nagraniu, zamieszczonym w piątek na swoim profilu na Facebooku.
Ustaliliśmy, że dzięki skutecznej obronie przed pandemią od godz. 8 dziś rano umożliwiamy nawzajem swoim obywatelom przebywanie na terytorium innego kraju. Wpuszczamy bez ograniczeń na terytorium Węgier obywateli Austrii, Czech i Słowacji i umożliwiamy Węgrom wyjazd bez ograniczeń do tych krajów - oświadczył.
Podkreślił, że oznacza to, iż już nie jest potrzebny negatywny wynik testu na koronawirusa i obowiązek kwarantanny, skasowaliśmy też 48-godzinnny limit czasu przebywania w tych krajach, wprowadzony 27 kwietnia.
Szykujemy podobne porozumienia z innymi krajami - dodał Szijjarto, wymieniając w szczególności Niemcy, które są najważniejszym partnerem handlowym Węgier i gdzie pracuje wielu Węgrów, a także Chorwację.
Węgry zamknęły swe granice dla ruchu osobowego obywateli innych krajów w związku z pandemią koronawirusa 17 marca.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Co z otwarciem granic? Polska musi zdecydować do 10 czerwca