Po dziesięciu dniach Michaił Chodorkowski został wypuszczony z izolatki kolonii karnej w Krasnokamiensku na Syberii. Były szef koncernu naftowego Jukos, trafił do izolatki za to, że znaleziono u niego produkty żywnościowe, otrzymane podczas widzenia z gościem. A regulamin zakładu karnego tego zakazuje.
W maju ubiegłego roku Chodorkowski i jego partner biznesowy Płaton Lebiediew zostali skazani na karę 8 lat więzienia w kolonii karnej o zwykłym rygorze za przestępstwa gospodarcze - defraudacje i uchylanie się od płacenia podatków. Obaj od początku odrzucali wysunięte wobec nich oskarżenia, uważając je za sfabrykowane i umotywowane politycznie.