Chiński rząd uruchomił "Map World", czyli własną wersję serwisu "Google Earth". Umoż umożliwiającego oglądanie zdjęć satelitarnych Ziemi. Z kolei amerykański gigant Google dotychczas nie otrzymał zgody na stworzenie mapy internetowej Chin - donosi prasa.
Oficjalny dziennik "China Daily" podaje, że własną wersję programu zainaugurowało w czwartek Państwowe Biuro Topografii i Kartografii. Jak poinformował jego dyrektor generalny Xu Deming, "Map World" umożliwia chińskim użytkownikom podziwianie "gór i równin całego świata, wyszukiwanie restauracji i sprawdzanie warunków ruchu drogowego w Chinach".
Z rządowego serwisu będzie mogło korzystać 420 mln chińskich użytkowników internetu. W przeciwieństwie do Google Earth członkowie największej na świecie społeczności internautów nie będą musieli instalować żadnej aplikacji.
Od maja tego roku świadczenie w Chinach usług kartograficznych w internecie wymaga specjalnego pozwolenia. Zainteresowane tym zagraniczne firmy muszą dodatkowo nawiązać współpracę z lokalnym przedsiębiorstwem. Ograniczenie to wprowadzono, gdy firma Google zaczęła krytykować chińskie władze za cenzurę w sieci.
Według "China Daily" celem ograniczeń było uniknięcie przenikania sekretów państwowych do internetu oraz blokowanie map, które nie mają certyfikatu. Od tego czasu o pozwolenie wystąpiło 80 firm, a otrzymało je 31 przedsiębiorstw, w tym Nokia. Takiej prośby oficjalnie nie zgłosiło jednak Google.