W Bułgarii, która od początku tego roku jest członkiem Unii Europejskiej, odbywają się pierwsze bezpośrednie wybory do Parlamentu Europejskiego (PE). Sondaże przedwyborcze wskazują, że frekwencja może wynieść ok. 30-35 procent, a mandaty uzyskają reprezentanci czterech lub co najwyżej sześciu partii.
6,7 mln Bułgarów wybiera 18 przedstawicieli swego kraju w liczącym 785 miejsc Parlamencie Europejskim. O mandaty ubiega się 218 kandydatów z 14 partii oraz dwóch kandydatów niezależnych.
Faworytem jest Bułgarska Partia Socjalistyczna (BSP) - główna siła polityczna w koalicji rządzącej. Według ostatnich prognoz, ma ona szanse wprowadzić od 5 do 7 posłów do PE. Sondaże sprzed dwóch- trzech tygodni dawały jej około 8-procentową przewagę nad głównym rywalem, utworzoną w grudniu 2006 roku, populistyczną partią mera Sofii Bojko Borysowa - Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii (GERB). Ostatnio jednak ta przewaga zmalała, głównie pod wpływem głośnych skandali korupcyjnych z udziałem lewicy. GERB według sondaży może otrzymać 4-5 miejsc, a wyrównane wyniki z BSP oznaczałyby porażkę lewicy.
Turecki Ruch na rzecz Praw i Swobód (DPS, wchodzący w skład rządzącej koalicji) - ma szanse wprowadzić 3-4 posłów do PE, nacjonalistyczna partia Ataka - 2-3, a centroprawicowy Związek Sił Demokratycznych (SDS) - jednego. Z jednym posłem lub bez reprezentantów w PE może okazać się trzeci uczestnik rządzącej koalicji - liberalny Narodowy Ruch Symeona II (NDSW).
Po raz pierwszy wprowadzono ograniczenia dla obywateli bułgarskich mieszkających za granicą. Żeby głosować, powinni oni przez co najmniej dwa miesiące przed wyborami mieszkać w Bułgarii lub innym kraju UE. Prawo to uderza głównie w mieszkających w Turcji bułgarskich Turków, wygnanych w latach 80. przez ówczesny reżim komunistyczny. Według danych Centralnej Komisji Wyborczej, z tego powodu nie zagłosuje ok. 365 tys. obywateli, w tym 180 tys. zamieszkałych na stałe w Turcji.
Na listach kandydatów znalazło się pięciu byłych współpracowników służb specjalnych okresu komunistycznego. Komisja ds. archiwów byłej SB opublikowała ich nazwiska, lecz ustawodawstwo bułgarskie nie zakazuje pełnienia funkcji publicznych po stwierdzeniu faktu współpracy.
Ponad 11,5 tys. lokali wyborczych otwarto o godzinie 6.00 rano (5.00 czasu polskiego). Głosowanie zakończy się o godzinie 19.00 (18.00 czasu polskiego) i wkrótce po tym zostaną podane pierwsze wstępne wyniki. Centralna Komisja Wyborcza poda oficjalne wyniki w środę.