Najwyższa kula Atomium być może uratuje finanse Brukseli. Władze miasta, borykające się z dziurą w budżecie, rozważają sprzedanie jednej z kul gigantycznego modelu atomu, który jest największą atrakcją turystyczną Brukseli.
Jedna oferta już jest. Złożył ją pewien Amerykanin. Mężczyzna zaproponował, że kupi najwyżej umieszczoną kulę i urządzi w niej luksusowe mieszkanie. Pozostałe kule turyści mogliby nadal zwiedzać.
Pomysł wzbudza jednak wiele protestów ponieważ brukselczycy są tak samo przywiązani do Atomium jak paryżanie do wieży Eiffla. Tak jak paryska wieża, Atomium miało uświetnić paryską wystawę. Konstrukcja miała stać tylko kilka lat, ale Belgowie nie dopuścili do jej demontażu. Utrzymanie Atomium jest jednak bardzo kosztowne.