Fragment skradzionej ponad dwa lata temu bramy z obozu koncentracyjnego w Dachau została odnaleziona w Norwegii. Policja natrafiła na niego w okolicach miasta Bergen.
Brama z obozu w #Dachau odnaleziona ponad 2 lata po kradziey. Jest w #Norwegia. Wicej za chwil w Faktach @RMF24pl pic.twitter.com/gaPI3aIOms
AdamGoorczewski2 grudnia 2016
"Zaalarmowana anonimowym donosem, policja w Bergen znalazła i przejęła bramę z kutego żelaza ze znanym napisem" - podała policja. Nie poinformowano o ewentualnych podejrzanych.
Na podstawie zdjęć przekazanych przez stronę norweską niemiecka policja jest zdania, że rzeczywiście chodzi o część bramy z Dachau, skradzioną przez nieznanych sprawców w nocy z 1 na 2 listopada 2014 roku. "Okoliczności znaleziska są wyjaśniane przez policje obu krajów" - podano w komunikacie.
Skradziony fragment, który jest częścią wielkiej bramy wejściowej, mierzy około 190 cm na 95 cm. Sprawców kradzieży nigdy nie znaleziono mimo obietnicy nagrody w wysokości 10 tys. euro za jakiekolwiek informacje. W muzeum w Dachau wielokrotnie dochodziło do aktów profanacji o podłożu skrajnie prawicowym.
Dachau pod Monachium w Bawarii było pierwszym stałym obozem koncentracyjnym stworzonym przez nazistów po dojściu 30 stycznia 1933 roku Hitlera do władzy. Obóz ten był poligonem doświadczalnym i wzorem dla innych obozów koncentracyjnych tworzonych przez nazistów w innych częściach Niemiec i Europy.
Początkowo obóz w Dachau był przeznaczony dla politycznych przeciwników Hitlera - przede wszystkim komunistów i socjaldemokratów. W okresie późniejszym w obozie więziono księży, Żydów, Romów i rosyjskich jeńców wojennych. Pod koniec wojny najliczniejszą grupę więźniów stanowili Polacy.
W ciągu dwunastu lat przez obóz i jego podobozy przeszło łącznie ponad 200 tys. osób z całej okupowanej przez Rzeszę Niemiecką Europy, w tym z Polski. Po ataku na Polskę we wrześniu 1939 roku do Dachau przewieziono 13 tys. więźniów z Polski. Deportowano też część polskich naukowców, aresztowanych w listopadzie 1939 roku w Krakowie. W Dachau zamordowanych zostało 1,7 tys. polskich księży. Do wyzwolenia obozu przez Amerykanów 29 kwietnia 1945 roku śmierć poniosło w nim według danych muzeum Dachau 41 500 osób.
Miejsce Pamięci na terenie byłego obozu powstało dopiero dwadzieścia lat po zakończeniu II wojny światowej - w 1965 roku, dzięki staraniom byłych więźniów. Co roku muzeum odwiedza blisko milion osób z całego świata.
(mn)