Konferencja Episkopatu Włoch uznała, że biskup nie ma obowiązku zawiadomienia świeckiego wymiaru sprawiedliwości o przypadkach pedofilii w podległej mu diecezji. Watykan zgodnie z linią zerowej tolerancji wobec pedofilii zaleca współpracę z organami ścigania.
W ogłoszonym w piątek obszernym dokumencie ze wskazówkami dotyczącymi postępowania wobec takich przestępstw w szeregach duchowieństwa włoski Episkopat podkreślił: Biskup nie będąc urzędnikiem państwowym nie ma obowiązku prawnego - z wyjątkiem wymogu moralnego, by przyczynić się do dobra wspólnego - zawiadomienia władz sądowych o przypadkach seksualnego wykorzystywania nieletnich przez księży.
Przygotowanie wskazówek nakazał episkopatom poszczególnych krajów Watykan za pontyfikatu Benedykta XVI. Stolica Apostolska opowiada się za ścisłą współpracą z wymiarem sprawiedliwości w takich przypadkach, choć przyznaje zarazem, iż w różnych krajach istnieją różne przepisy kodeksu karnego dotyczące pedofilii.
W dokumencie Episkopatu Włoch podkreślono, że w przypadku złożenia przez kogoś zawiadomienia o przestępstwie pedofilii w świeckim wymiarze sprawiedliwości strona kościelna oferuje "całą potrzebną pomoc duchową i psychologiczną, z pełną troską o ofiary".
Biskupi są zwolnieni z obowiązku złożenia zeznań lub przedstawienia dokumentów dotyczących posiadanej przez siebie wiedzy lub materiałów w związku ze swoją posługą - zdecydował włoski Episkopat powołując się między innymi na postanowienia konkordatu.
Ponadto we wskazówkach znajduje się stwierdzenie, że wymiar sprawiedliwości państwa może zwrócić się z wnioskiem o informacje lub dokumenty związane z postępowaniem kanonicznym w sprawie pedofilii, ale nie może nakazać ich okazania lub konfiskaty.
(mpw)