To jest wojna krzyżowo-syjonistyczna - takimi słowami określił postawę Zachodu wobec Hamasu i kryzysu w Darfurze Osama bin Laden, przywódca Al-Kaidy. Nagranie z jego głosem wyemitowała katarska telewizja Al-Jazeera.
Bin Laden za wojnę obwinia także zachodnie społeczeństwa – dlatego przywódca Al-Kaidy wzywa muzułmanów do bojkotowania zachodniej cywilizacji. Ma to być odpowiedź na publikacje karykatur Mahometa w europejskich gazetach. Apeluje też do swych zwolenników, by przygotowali się na długą wojnę w Sudanie, targanym konfliktem od lutego 2003 roku.
- Jeśli wojna jest kontynuowana, oznacza to, że ludzie ponawiają swe zaufanie dla rządzących i polityków i nadal wysyłają swych synów do naszych krajów, aby z nami walczyć - mówił bin Laden.
To pierwsze od ponad 3 miesięcy wyemitowane nagranie przypisywane najbardziej poszukiwanemu człowiekowi na świecie. W tym prezentowanym przez Al-Jazeerę w styczniu bin Laden groził Stanom Zjednoczonym nowymi atakami terrorystycznymi.
Wspomniany przez bin Ladena Hamas – ugrupowanie, które wygrało niedawne wybory parlamentarne w Autonomii Palestyńskiej, odciął się jednak od ideologii terrorysty. Rzecznik utworzonego przez Hamas rządu jednak podkreślił , że izolacja Palestyńczyków może wywołać napięcie w świecie arabskim i islamskim.