Zaskakujący zwrot akcji na Białorusi. Szefowa zdelegalizowanego przez Mińsk Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys została oczyszczona ze stawianych jej zarzutów i może opuścić areszt domowy. Sprawę umorzono.
"Z zadowoleniem odnotowujemy fakt, że Andżelika Borys została oczyszczona z nieprawdziwych zarzutów. To krok w dobrym kierunku. Liczymy, że podobne decyzje zapadną także wobec Andrzeja Poczobuta i innych więźniów. Nie zapominamy o was" - napisał na Twitterze rzecznik MSZ Łukasz Jasina.
Z zadowoleniem odnotowujemy fakt, e Andelika Borys zostaa oczyszczona z nieprawdziwych zarzutw. To krok w dobrym kierunku. Liczymy, e podobne decyzje zapadn take wobec Andrzeja Poczobuta i innych winiw. Nie zapominamy o was!
RzecznikMSZApril 4, 2023
"Sprawa przeciwko szefowej Związku Polaków na Białorusi została przez reżim umorzona. Według naszych informacji łukaszenkowska prokuratura po dwóch latach od aresztowania nie dopatrzyła się znamion przestępstwa" - poinformował dziś Biełsat.
Andżelika Borys i Andrzej Poczobut zostali aresztowali w 2021. Postawiono im m.in. zarzuty "podżegania do nienawiści i rehabilitacji nazizmu".
Jak podaje Biełsat, Borys została teraz wezwana do Mińska, gdzie poinformowano ją o umorzeniu sprawy "z powodu braku znamion przestępstwa", a także obiecano jej zwrot skonfiskowanych przedmiotów. Decyzja zapaść miała wczoraj. Informację o umorzeniu sprawy otrzymali polscy dyplomaci w Mińsku - dowiedział się reporter RMF FM.
Polskie MSZ nie zna powodów umorzenia postępowania. To jednostronna decyzja Mińska - powiedział RMF FM Łukasz Jasina. Traktujemy to jako gest dobrej woli i krok w dobrym kierunku, oczekujemy na podobne decyzje wobec innych więźniów politycznych, w tym Andrzeja Poczobuta - dodał.
"Ministerstwo Spraw Zagranicznych z zadowoleniem przyjmuje fakt, że Andżelika Borys została oczyszczona z nieprawdziwych zarzutów. Liczymy, że będzie mogła wkrótce odwiedzić Polskę" - poinformowało w komunikacie MSZ.
Resort dyplomacji podkreślił, że informacja o oczyszczeniu z zarzutów Przewodniczącej Związku Polaków na Białorusi jest pierwszą pozytywną wiadomością z Mińska od dłuższego czasu. "Mamy nadzieję, że jest to sygnał zmiany nastawienia władz w Mińsku do Polaków na Białorusi i gotowości do konstruktywnego dialogu ws. bilateralnych" - głosi komunikat.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapewniło, że niezmiennie apeluje o uwolnienie Andrzeja Poczobuta i wycofanie wszelkich zarzutów ciążących na nim. "Sprawa ta ma dla nas najwyższy priorytet" - podkreślił resort dyplomacji.
Andżelika Borys, szefowa zdelegalizowanego przez władze Związku Polaków na Białorusi, została zatrzymana w marcu 2021 r. Oprócz niej aresztowano wówczas także działacza ZPB i dziennikarza Andrzeja Poczobuta oraz trzy inne aktywistki polskiej mniejszości Irenę Biernacką, Marię Ciszkowską i Annę Paniszewą. Działaczy mniejszości oskarżono o podżeganie do nienawiści.
Borys została zwolniona z aresztu w marcu ub. r. i - według mediów - objęta aresztem domowym.
Andrzej Poczobut w lutym br. został skazany na osiem lat więzienia za podżeganie do nienawiści i wezwania do sankcji. Obecnie oczekuje na termin rozprawy apelacyjnej przed Sądem Najwyższym.
Biernacka, Ciszkowska i Paniszewa zdołały w maju 2021 r. opuścić Białoruś dzięki staraniom polskich władz. Nie mają jednak możliwości powrotu do kraju, którego są obywatelkami.