Barack Obama pod koniec miesiąca stanie w Hiroszimie – miejscu wybuchu pierwszej bomby atomowej. Jak dotąd żaden amerykański prezydent się na to nie zdobył.
Barack Obama ma przejść przez park w pobliżu Kopuły Bomby Atomowej - budynku, który jest pomnikiem. Bomba eksplodowała w bliskiej odległości od tego obiektu i to jedyny budynek, który był w pobliżu hipocentrum i nie uległ całkowitemu zniszczeniu.
Spekuluje się, co powie Barack Obama. Z informacji płynących z Białego Domu wynika, że amerykański prezydent nie przeprosi za zrzucenie bomby atomowej na Japonię. Kancelaria japońskiego premiera Shinzo Abe poinformowała, że celem wizyty ma być podkreślenie zaangażowania na rzecz pokoju i bezpieczeństwa świata bez broni nuklearnej.
Czy z przeprosinami czy bez, będzie to z pewnością historyczna wizyta. Ma do niej dojść 27 maja.
(az)