BBC cenzuruje własne programy? Z informacji, jakie ukazały się w brytyjskich mediach, wynika, że korporacja zrezygnowała z emisji kontrowersyjnego materiału na temat jednego ze swych najsłynniejszych prezenterów.
Redakcja opiniotwórczego programu Newsnight, badała zarzuty przeciwko Jimmiemu Savilowi. Zmarły w ubiegłym roku legendarny didżej i prezenter miał rzekomo molestować małe dziewczynki, które brały udział w jego programach.
Dziennikarskie dochodzenie w tej sprawie nigdy jednak nie znalazło się na antenie korporacji, a jak sugerują konkurencyjne media, BBC dopuściła się autocenzury w jednym celu - by chronić swoją reputację. Według zeznań dwóch, dorosłych już dzisiaj kobiet, Savile zabierał je na przejażdżki samochodem, po czym w zamian za słodycze wykorzystywał seksualnie.
Redaktor programu, który zrezygnował z emisji kontrowersyjnego materiału twierdzi, że decyzję podjął z powodu braku przekonujących dowodów. Media na Wyspach zaznaczają, że na ręce policji nigdy nie wpłynęły żadne formalne oskarżenie przeciwko Jimmiemu Savilowi.
Jimmy Savile rozpoczął współpracę z BBC w 1964 roku. Przez wiele lat prowadził popularną na Wyspach Brytyjskich muzyczną listę przebojów - Top of the Pops. Zmarł 29 października 2011 roku. Miał 84 lata.