62-letni mężczyzna z Szanghaju został zatrzymany przez policję po zabiciu sześciu osób – podała chińska agencja prasowa Xinhua. Ofiarami szaleńca są jego trzej koledzy z pracy, dyrektor fabryki, taksówkarz i żołnierz.

REKLAMA

Pierwszą ofiarą 62-letniego mężczyzny był jego kolega, który został zabity ciężkim narzędziem podczas sprzeczki w zakładzie pracy. Później desperat zabrał ze swego mieszkania broń i z niej zastrzelił kierowcę taksówki, którą poruszał się po mieście. Po zamordowaniu mężczyzny sam zasiadł za kierownicą taksówki i pojechał przed bramę jednostki wojskowej, gdzie zastrzelił wartownika.

Zanim 62-latek został zatrzymany przez policję, zdołał jeszcze raz pojawić się w fabryce chemicznej, gdzie pracował i zabić 3 osoby.