Trzy aktywistki "Just Stop Oil" planowały przykleić się do obrazu „Krzyk” Edvarda Muncha.
"Krzyk" to najsłynniejszy motyw obrazów norweskiego malarza Edvarda Muncha (1863-1944). Jedna z wersji, pochodząca z 1893 roku, wisi na ścianie nowego Muzeum Narodowego w Oslo, trzy kolejne w Muzeum Muncha.
Dziś dwie aktywistki "Just Stop Oil" planowały przykleić się do słynnego obrazu w Muzeum Narodowym w stolicy Norwegii. Trzecia miała filmować ten happening.
Zostały zatrzymane przez policję, zanim im się to udało.
To kobiety pochodzące z Finlandii, Danii i Niemiec.
Tres activistas de un grupo ecologista fueron detenidas tras tratar de adherirse con pegamento a El grito" de Edvard Munch, en el Museo Nacional de Oslo, en protesta por la actividad petrolera de Noruega. pic.twitter.com/H63NiwKsHf
DsbNoticiasNovember 11, 2022
Organizacja "Just Stop Oil" domaga się wstrzymania lub przynajmniej ograniczenia wydawania licencji na wydobycie ropy i gazu ziemnego. Norwegia jest jednym z największych na świecie producentów tych surowców.
W ostatnich miesiącach aktywiści klimatyczni zorganizowali szereg akcji w muzeach i instytucjach kultury.
Tylko w październiku działacze niemieckiej grupy Letzte Generation (Ostatnie pokolenie) obrzucili puree ziemniaczanym obraz Claude’a Moneta "Stogi siana" w muzeum Barberini w Poczdamie w Niemczech, a potem przykleili się do ściany.
Dwie młode aktywistki oblały z kolei zupą pomidorową "Słoneczniki" Vincenta van Gogha w londyńskim muzeum.
W środę dwie kobiety z grupy Stop Fossil Fuel Subsidies zamazały farbą w sprayu serię obrazów "Puszki z zupą firmy Campbell" autorstwa Andy'ego Warhola w National Gallery of Australia, a później próbowały się do nich przykleić.
Żadna z prac, które były celami aktywistów, nie została uszkodzona. Większość dzieł jest bowiem chroniona szkłem.