Polska komisarz ds. rynku wewnętrznego, przemysłu i małych oraz średnich przedsiębiorstw stroni od mediów społecznościowych. Na oficjalnej stronie Komisji Europejskiej, jako jedyny komisarz z ekipy Jean Claude Junckera nie ma Facebooka ani Twittera.

REKLAMA

Ten brak Bieńkowskiej na portalach społecznościowych zauważyła także jej rzeczniczka - Lucia Caudet. Broni ona jednak polskiej komisarz. Jej zdaniem obecność na Twitterze i Facebooku to w dużej mierze sprawa osobista konkretnej osoby.

W Brukseli Twitter to jednak uznany i powszechny sposób szybkiego komunikowania. Mistrzem w tej dziedzinie był odchodzący już szef Rady Europejskiej Herman van Rompuy.

Otoczenie Bieńkowskiej przyznaje, że nie ma ona przekonania do tej formy wypowiedzi. Jej współpracownicy obiecują jednak, że nakłonią polską komisarz do wejścia w XXI wiek.