Pentagon badał górzyste tereny południowej Polski, by znaleźć odpowiednie miejsca dla dwóch lub trzech stacji radarowych związanych z amerykańskim programem tarczy antyrakietowej - pisze brytyjski dziennik "The Guardian".
Ponadto - podaje dziennik - polskie władze chcą rozmieszczenia na swym terytorium urządzenia przechwytującego pociski, wzmocnionego podziemnego silosa, z którego wystrzeliwano by dalekosiężne pociski przechwytujące.
Jeżeli Polska i Stany Zjednoczone porozumieją się w sprawie udziału w programie, Polska stanie się gospodarzem największego pola pod amerykańskie rakiety rozmieszczone poza USA.
Taki krok na pewno rozwścieczy zaniepokojoną amerykańskimi planami Rosję, sąsiada Polski. Polska i Ameryka podkreślają, że urządzenia przechwytujące rakiety nie będą wymierzone w Rosję, ale ma neutralizować potencjalny atak z Bliskiego Wschodu - pisze "The Guardian".