Amerykański Kongres przegłosował ustawę o budowie na granicy z Meksykiem gigantycznego ogrodzenia, który ma zabezpieczyć kraj przed napływem nielegalnych imigrantów. Czy instalacja na amerykańsko-meksykańskiej granicy zda egzamin?
Na pewno wywoła dużo protestów i znów podgrzeje atmosferę dyskusji, ponieważ 1200 kilometrów ogrodzenia ma kosztować blisko 2 miliardy dolarów - uważa amerykański korespondent RMF FM Jan Mikruta.
Amerykańscy komentatorzy wątpią w powodzenie projektu. Coraz trudniej bowiem wyobrazić sobie Amerykę bez milionów nielegalnych imigrantów. Okazuje się na przykład, że większość robotników budujących różnego typu zabezpieczenia na granicy z Meksykiem to nielegalni imigranci z tego właśnie kraju.
Amerykanie chcą też zbudować swoisty mur z elektronicznych czujników na granicy z Kanadą. W tym przypadku coraz częściej słychać porównania do muru berlińskiego.