Ambasador UE w Gruzji, Polak Paweł Herczyński został dzisiaj ostro zaatakowany przez premiera Gruzji Irakliego Kobachidze za rzekomą ingerencję w politykę i oskarżony, że działa jakoby na polecenie "tajnego układu". Komisja Europejska dała wsparcie swojemu przedstawicielowi - informuje brukselska korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.

REKLAMA

KE wyraziła poparcie dla swojego ambasadora w Gruzji, Pawła Herczyńskiego. Polak został zaatakowany przez premiera Gruzji Irakliego Kobachidze. Premier zarzucił Herczyńskiemu błędne przedstawienie trwających protestów w Tbilisi i poparcie radykalnego skrzydła opozycji w tym kraju.

Premier zarzucił również polskiemu dyplomacie "aktywną kampanię" przeciwko rządzącej partii Gruzińskie Marzenie w okresie poprzedzającym wybory powszechne, które odbyły się w zeszłym roku.

Kobachidze oskarżył ambasadora także o "podważanie" procesu integracji europejskiej Gruzji.

Rzeczniczka KE Anitta Hipper powiedziała, że nie ma dobrych wieści z Gruzji, a potwierdzają to oskarżenia pod adresem Herczyńskiego. Oczywiście nasz ambasador ma nasze pełne wsparcie - dodała.

Hipper przypomniała, że od października UE zauważa cofanie się demokracji w Gruzji, zastraszanie manifestantów, dziennikarzy i społeczeństwa obywatelskiego. Rzeczniczka przypomniała też działania UE, między innymi ostatnie sankcje wizowe wobec gruzińskich dyplomatów i urzędników państwowych.

W poniedziałek ambasador Herczyński wygłosił przemówienie bardzo stanowczo wspierające Ukrainę i proeuropejskie dążenia Gruzinów podczas dyskusji panelowej "Trzy lata po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę".

"W 2022 roku Rosja rozpętała nieuzasadnioną i niesprowokowaną wojnę agresywną przeciwko Ukrainie. I musimy pamiętać, że nie stało się to z dnia na dzień. Gruzini wiedzą o tym lepiej niż ktokolwiek inny. Bębny wojny biją od 2008 r., kiedy Rosja dokonała inwazji na Gruzję. Następnie w 2014 r. Rosja dokonała inwazji na Donbas i zaanektowała Krym. (...) Jest zupełnie jasne, że Rosja będzie próbowała wykorzystać wszelkie okazje, aby wywołać podziały wśród partnerów Ukrainy. Nie powinniśmy wpadać w pułapkę Rosji. Jeśli będziemy trzymać się razem, możemy osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój na Ukrainie. To leży w interesie UE, leży w interesie Ukrainy, ale także w interesie Gruzji!" - mówił Herczyński.